moj maz jest policjantem wrocil z pracy zachcialo mu sie seksu nie mialam ochoty na **** bo bylam zmeczona on mnie uderzyl z liscia w twarz bardzo mnie bolalo chcialo mi sie plakac lzy mi lecialy z oczu owiedzialam ze nie chce seksu on mnie trzymal zaczelam go kopac wyciagnal bronon zaczelam sie bac juz sie nronilam zgwalcil mnie nastepnego dnia mnie przeprosil kupil moje ulubione kwiaty wybaczylam mu