Ostatnio zdałem sobie sprawę, że w moim życiu praktycznie nic się nie dzieje. Chciałbym to zmienić, lecz nie wiem jak. Mam 22 lata i czuję, że w pewnym sensie się marnuję. Zaczęły się wakacje, pasowało by iść do jakiejś roboty, a nie siedzieć w domu. Najgorsze jest to, że ta bezczynność mnie męczy. Niby studiuję, na studiach jak na razie nieźle mi idzie, ale chciałbym też rozwijać się w innych kierunkach, np. teraz znaleźć jakąś prace na wakacje, a poza tym też pasowało by poczynić postępy w życiu prywatnym, poznać ciekawych znajomych i może dziewczynę :-) Jak rozmawiałem z innymi ludźmi, to wyczułem, że źle o mnie myślą, bo jak to chłopak 22 lata i nic nie robi :-( ale nie chce się zmieniać dla innych, tylko dla siebie, bo mnie już ten stan męczy. Przyczyną tego jak jest teraz może być mój charakter. Jestem nieśmiały, raczej małomówny i boje się ośmieszenia ze strony innych, czuje się gorszy od innych. Chciałbym to wszystko zmienić, bo jak nic nie zrobię to będzie ze mną coraz gorzej :-(