Jest tak, że jak dzieciaki grają, oglądam film na kinomaniaku albo innej stronie, słucham muzyki ( też z neta ) to sam się wyłącza. W sumie zdarza się to bardzo często ( a nawet praktycznie zawsze ). Czasem zdarzy się, że działa normalnie cały dzień, ale najczęściej jak go nie używam, tylko stoi włączony i nie siedzę na necie. Czy to może być spowodowane tym wirusem zwanym "bomba czasowa" czy coś takiego ? Można go jakoś usunąć ewentualnie ? Pomóżcie, bo mam już dość tego, że przerywa mi oglądanie filmu itd. Nawet nie da się na nim porządnie pracować. Mam laptopa: Acer Aspire 5536-652G25Mn. Nie znam się, tak było napisane na pudełku, więc to chyba jego model, typ, czy jak to się tam mówi...