Uwielbiam czytać. Przeczytałam już wszystkie książki z podstawówki (zaczynając jako dziecko od bajek, a kończąc na książkach dla nastolatek) i zaczęłam buszować w dziale dla gimnazjum (chodzi mi o wszystkie książki z biblioteki szkolnej). Wypożyczam też książki z biblioteki miejskiej. Postanowiłam, że w te wakacje napiszę opowiadanie, ale takie dłuższe, przynajmniej na 50 stron. Oto mały skrót o czym chcę napisać: Laura pochodzi z bogatej rodziny. Jej rodzice przez pracę, zaniedbują swoją córkę. Wychowywana przez babcię,która zostawia ją samą na cały dzień w domu, tworzy swój własny świat w głowie, gdzie codziennie przebywa myślami. W wieku 6 lat trafia do zerówki, gdzie poznaje Kate. Są dobrymi przyjaciółkami. Trafiając do pierwszej klasy zostały przydzielone do innych klas. Ich przyjaźń przepada. Każda z nich rozpoczyna nowy rozdział w życiu. Laura zdobywa fałszywych przyjaciół, co źle na nią wpływa. W domu ciągle słyszy wyzwiska na nią. Ma tego dość. Zaszywa się we własnym świecie. Traci wszystkich znajomych. Z popularnej dziewczyny znów staje się cichą myszką, jaką zawsze była. Wsparcia szuka w internecie, gdzie poznaje Dylana. Chłopak namawia ją na spotkanie. Dziewczyna spotyka się z nim i zaprzyjaźnia. Po wielkiej awanturze w domu, ucieka do niego by nie musieć słuchać kolejnej kłótni. Idąc do niego, potrąca ją samochód. Sprawca ucieka. Dziewczynę znalazł kierowca ciężarówki i wzywa pogotowie. Dziewczyna trafia do szpitala. Lekarze nie mogli znaleźć przy niej żadnych dokumentów, więc wzywają policję, a policja zaczyna szukać rodziców dziewczynki. Bez skutku. Dylan dowiedział się co się stało dziewczynie i wzywa rodziców dziewczynki. Jednak oni nie żyją. Zostali zamordowani tego samego dnia, kiedy Laurę potrącił samochód. Gdy dziewczyna dowiaduje się, co się stało, zaczyna przypominać sobie rodziców i z pomocą chłopaka i jego rodziców, którzy opiekowali się nią, przypomniała sobie kim jest. Trafia do sierocińca, gdzie mieszka do osiemnastego roku życia. Następnie przeprowadza się do Dylana. W dniu wyprowadzki dziewczyna miewa dziwne wizje, sny i przeczucie, że ktoś ją obserwuję. Ignoruje to. Zaczyna studiować, a później pracować. Każdego dnia ma sny ze swoimi rodzicami, wspomnieniami z dzieciństwa. Każdy jej sen się urywa. Wkrótce dziewczyna chce dowiedzieć się prawdy, kto zabił jej rodziców. Odkrywa straszną prawdę... I jak ? Końcówka jest fajna, ale nie chcę jej wyjawić, to tajemnica :) Jakby co mam 12 lat. Co o tym sądzicie ? Szczerze :) Opis ogólny, ale jak będę pisać, to postaram się by czytelnik mógł ruszyć głową i podejrzewać kto zabił.