Miałam ostatnio dwie propozycje pracy. Pierwsza księgowośc- chłopakowi to nie pasuje bo właścicielem firmy jest młody chłopak i zaproponował mi prace w księgowości ale chłopak się boi o mnie że coś mi sie stanie albo że mnie wykorzysta ten chłopak. Boi się też że go zostawie dla tego chłopaka.Druga w piekarni- Do tej piekarni nie jest łatwy dostęp. Busy tam w nocy nie kursują a troche daleko żeby iść na piechote bo musiała bym iść koło lasu ale tam nawet latarni nie ma. Więc musiała bym spać u koleżanki lub wynająć kawalerke ale chłopak też się nie zgadza na ten układ.Co mam zrobić? Ja chce pracować, rozwijać się i nie chce siędziec w domu. Chce zarabiać pieniądze. Mówiłam to chłopakowi ale on powiedział że bedzie mi płacił, ale ja tak nie chce. Nudzi mi się w domu i dlatego chce iść do pracy. Mam robić tak jak myślę, czy słuchać się chłopaka i siedzieć w domu? Chętnie bym poszła do tej księgowości. Co o tym myślicie?