Witam jakieś 2 dni temu zalicytowalem telefon za 305zł z myślą a raczej pewnością że i tak mnie ktoś przebije (normalnie teleofon chodzi od 500zl w gore) wysłałem kilka pytan sprzedawcy ktory odpisal dopiero po 3 dniach oprócz tego ze nie powiedzial mi jak dlugo telefon byl uzywany to na inne pytania udzielil bezsensownej odpowiedzi na pytanie jakie ślady uzytkowania posiada telefon odpowiedzial tak: "telefon uzywany jak kazdy posiada znaki uzytkowania fotki sa real wiec mozesz sobie zobaczyc , a jak oczekujesz nowki to zapraszam do sklepu nokii" a zdjęcie wyglada tak

a na drugim zdjeciu jest inny telefon
http://img14.allegroimg.pl/photos/orygin...3323025647 nie chce kupowac tego telefonu bo pewnie cos przedemną ukrywa, poza tym gosc siedzi w UK wiec moze nie bedzie mu sie chcialo sądzic dodam jeszcze ze przed zakonczeniem aukcji pisalem mu o tym ze niczego sei nie dowiedzialem z jego odpowiedzi i prosze o odwolanie mojej oferty... ale nie odwołał chociaz druga oferta byla tylko o 5zl gorsza ... tak wiem mogłem nie licytowac napisać coś do niego czy czekać aż on sie odezwie?