Piszę to bo już w zasadzie mam dość, może ktoś tu się wypowie tak, że będę sobie przytaczać jego słowa za każdym razem gdy zobaczę podobne rzeczy.Nie wiem jak często się z tym spotykacie, ale jeśli choćby oglądacie seriale (szczególnie anime) to nie obejdzie się bez zjawiska yaoi w fandomie. Ja osobiście mam tego serdecznie dosyć - ostatnio oglądałam serie o pięknej męskiej przyjaźni, która przerodziła się w miłość braterską. A w necie aż roi się od obrazków czy przeróbek takich, by zrobić z nich homoseksualistów. Po cholerę? Żarty żartami, ale miejscami ludzie aż za dużo sobie pozwalają. Przytoczę jeszcze jeden przykład - wielu z was pewnie czytało Kamienie na Szaniec. Ja w poszukiwaniu więcej informacji trafiłam na obszerny artykuł psychologa (kobiety, a jak), który udowadniał wręcz, że dwójka z głównych bohaterów czuje do siebie popęd seksualny.