J.w. Sprawa jest bardzo delikatna. Nie piszcie prosze rzeczy typu #podstawówka to nie czas na miłość# ale znam się z pewną dziewczyną od przedszkola, ale rok temu poczułem coś do niej. Nie miałem odwagi jej tego wyznać, czekałem na rozwój wypadków. Zawsze byliśmy bardzo zżyci itp. , ale to była bardziej przyjaźń. Od dłuższego już czasu słyszę od niejednego znajomego, że "niby" jej się podobam, na co zawsze reagowałem uśmiechem w sercu i kamienną twarzą na zewnątrz. Ostatnio nie przesypiam nocy, gdyż coś mi stoi na przeszkodzie. Otóż oboje wybraliśmy inne gimnazja, a po wakacjach.. Już prawie nie będziemy się widywać. Chciałbym jej wyznać co czuję, ale jak?