Niedaleko mnie jest stadnina i krążą o niej rożne pogłoski że niby konie są głodzone, albo że tam są tuczone do rzeźni i tym podobne. Ogólnie cały budynek i padok jest ukryty za drzewami. Ale konie mają wielkie pastwisko na którym stada nigdy nie widziałam. Rano nieraz widziałam jednego konia pasącego się na pastwisku, a puki nie było liści widziałam je na padoku. Ja jestem przyzwyczajona do hucułów a one są dość grubiutkie tamte konie nie wyglądały źle... Są jakieś zalecenia że konie należy wypasać nocą i dlaczego tak się robi?Chcę się tam wybrać i zapytać czy można tak jeździć, ale jak dotąd nie widziałam żeby chodziły pod siodłem, a tak poza tym boje się tam sama iść:)