Oto problem: Od dwóch dni boli mnie brzuch, nie mogę na nim leżeć, prawie nie mogę jeść, piję mało wody, bo po każdym spożyciu płynów i jakiegoś jedzenia okropnie boli mnie brzuch. Od tego czasu mam... chorobę lokomocyjną. Podczas podróży pieszo również boli mnie brzuch. Czuję jakbym miała wymiotować, ale na razie nie wymiotuję. Jakbym miała powietrze w żołądku, i jakby zaraz pękł.