Tydzień temu, w szkole na WF zerwałam torebkę stawową, po raz drugi w ciągu 2 miesięcy. Lekarz zlecił kontrolę za 10 dni, tj jutro czyli 22.06.13 r., ale skoro to sobota, więc odpada. Dowiedziałam się, że mam przyjść do kontroli w tą środę tj. 26/06.13 r., jako dwa tygodnie od wypadku. teraz moje pytanie nr. 1 : JAK PRZEBIEGA TAKA KONTROLA ? Co będą robić, ściągną, prześwietla, czy co ?Szkoła, nauka, dodatkowe zajęcia, powrót do sportu ( gram w drużynie dziewczyn piłki nożnej) Pytanie nr. 2 :ILE MOGĘ MIEĆ GIPS ? ILE NOSIĆ USZTYWNIACZ ? KIEDY WRÓCĘ DO OGÓLNEJ SPRAWNOŚCI ?Potem, znów gips jak coś będzie nie tak. Po zdjęciu czekają mnie rehabilitacje. Teraz pytanie nr. 3 : JAK PRZEBIEGAJĄ REHABILITACJE ? Co będą mi robić?Na koniec, po zakończeniu leczenia, dostanę odszkodowanie. Teraz pytanie nr.4 : ILE MOGĘ DOSTAĆ ODSZKODOWANIA ?Przypomnę, że to już drugi raz w tym roku, ba w ciągu dwóch miesięcy, w obu przypadkach na WF, w obu nie otrzymałam pomocy ze strony WueFistów, torebka jest poważnie uszkodzona, przemieściła się. Każdy z mojego otoczenia szczerze wątpi czy ściągną mi gips w środę, mogę go mieć nawet cztery tygodnie...Ps. Mam 13 latProszę o szybką odpowiedź.Pozdrawiam :)