Kupiłam swój pierwszy rozpychacz, nie mam pojęcia ile ma mm, ale był drugi z najmniejszych w sklepie. Obmyłam go i ucho wodą utlenioną, posmarowałam wazeliną. Wszedł bez problemu, jednak nie do końca. Wchodzi tylko do połowy ucha, kiedy go popycham, żeby wszedł cały, czuję jego końcówkę, jednak nie chce wejść. Czy tak ma być? Czy mam próbować dalej? Bardzo proszę o odpowiedź. :)