Ostatnio, gdy wyjmowałam telefon z plecaka, zauważyłam że ma wielką rysę przechodzącą przez cały ekran, moja koleżanka też taką miała, lecz oprócz tego, że telefon gorzej wyglądał nic się nie działo, więc się tym nie przejęłam. Telefon jest dotykowy i mimo rysy przez chwilę działał, ale potem zero kontaktu, telefon jest włączony, działa tyle, że co z tego jak nic z nim nie mogę zrobić... Jego szybka jest trochę skruszona przy końcówce rysy. Obecnie korzystam z mojego starego Samsunga Avilla, jednak wolałabym mieć mój obecny. Moje pytanie jest takie, czy naprawa tego problemu jest bardzo droga? Jest to HTC Wildfire S.Przepraszam, że tak nieskładnie, ale nie wiedziałam jak to inaczej opisać.