Moim zdaniem jest to lekka przesada jeśli chodzi o większą część użytkowników.Dobra lubić można ale czy trzeba hejtować każdego kto się z wami nie zgadza?Czy trzeba obrażać każdego kto go nie lubi?Czy trzeba zakładać pierdyliard stronek o tematyce:beliebersbeliebers foreverJB moim mężem itp.zamiast jednej porządnej? Ps. Zwrot o hejterstwie i obrażaniu nie dotyczy wszystkich fanów żeby nie było ale zdecydowanej większości. I tak wiem że zaraz zleci się tu grupka ,,beliebers" która będzie mnie obrażać jaka to ja jestem zła i niedobra :D