To tak, dziś byłam tylko na pierwszej lekcji a z pozostalych ucieklam. Wszystko byloby ok gdyby nie to ze powiedzialam znajomym, ze niby mama do mnie zadzwonila zebym do domu przyszla(oczywiscie klamalam). Teraz boje sie ze moja nauczycielka zadzwoni ze mnie na lekcjach nie ma i bylam tylko na pierwszej, a co gorsza, zapyta sie mamy czy ona do mnie dzwonila... W sumie to w szkole pustki bo oceny wystawione i ogolnie caly ten tydzien nie chodzilam, no ale jednak obawy sa, bo moja mama kazala mi do szkoly isc.Jak cos sory za interpunkcje, ale na telefonie jestem.