Na koniec mam średnią 4,67 (super po prostu). Naprawdę jestem blisko paska. Kiedy powiedziałam o tym rodzicom to ci nalegali, żebym poszła do wychowawcy i mu o tym powiedziała i, że on mi pomoże. Ale ja naprawdę nie mam z czego wyciągnąć lepszych ocen, a klasyfikacja już jutro, co radzicie?