Witam, od kilku dni mam problem z bólem w tylnej części głowy. Może kilka słów wyjaśnienia jestem chłopakiem mam 16 lat. Codziennie wykonuje cwiczenia fizyczne. Ból o którym mówie nasila sie gdy zaczynam ruszać głową. Im mocniej ruszam tym on jest ostrzejszy. Nie zauważyłem jednak pogorszenia sie mojej sprawności fizycznej czy nudności oraz innych widocznych objawów. Moje wstępne przypuszczenia były takie że wynika to z ciągłych zmian pogody deszcz-słońce-deszcz ale nigdy wczesniej nie byłem na to wrażliwy. Czy ktoś wie co mogą oznaczać takie bóle? Za odp typu "idz do lekarza to sie dowiesz" podziekuje.