W ogóle to jestesm TRANS k/m i ona o tym wie. Mamy tylko siebie nawzajem, rozumiemy się doskonale. Powiedziała że moja "ułomność" jej nie przeszkadza... Ostatnio mam wrażenie że ona chce mnie pocałować. Cały czas gdzie się da by mnie przytulała, kiedy może to się o mnie opiera albo na mnie leży. Kiedy u niej nocuje to się w łóżku karze przytulać, bierze moje ręce i się nimi obejmuje albo jedną z dłoni poprostu trzyma i się we mnie wtula. W gruncie rzeczy mi to nie przeszkadza bo mi się ona podoba... Mówiła mi że grała w butelkę z dziewczynami i że z niektórymi jej się podobało. Mam straszny dylemat bo nie wiem o co jej do końca chodzi... Piszemy do siebie mnóstwo smsów takich często typowo zboczonych ;3 lub że się kochamy ale to raczej po przyjacielsku... Kompletnie się zgubiłam