Od samego rana chodzi, miauczy, mruczy - po prostu zachowuje się inaczej niż zwykle. Czytałam, że gdy kotka tak się zachowuje to zacznie rodzić. Już kilka razy leżała w kartonie wysłanym ręcznikiem, popijała wodę, a raz leżała - niby spała - ale, że tak powiem tyłeczek miała uniesiony do góry.Kiedy mniej więcej ona zacznie rodzić? Nie wiem, jutro, pojutrze czy może nawet dzisiaj za godzinę? Właśnie kręci się koło mnie w tą i z powrotem. Proszę o poważne odpowiedzi. Z góry dzięki.