Jak do mnie chłopak zaczął przeklinać i prawie co mnie nie pobił moja "przyjaciółka " nic mu nie powiedziała tylko głupkowato się na mnie gapiła a i jeszcze miałam raz tak , że jak zawsze miała urodziny to ja zawsze o tym pamiętałam i dawałam jej prezenty a jak ja miałam to ona nigdy w życiu nie pamiętała a jak jej powiedziałam to nawet następnego dnia nic mi nie dawała... No i jak byłam chyba w 3 klasie podstawówki to zrobiłam jej tak ogromną kartkę