PROLOG -Czy jest jeszcze szansa na normalne życie ? - pomyślała Tara siedząc na sofie w swoim salonie.Ostatnimi czasy dziewczyna dowiedziała się , że jej życiu zagraża wielkie niebezpieczeństwo , a mianowicie rak...Tara nie wierzyła już , że będzie lepiej.Myślała , że dla niej nie ma już najmniejszych szans.Dziewczyna podeszła do lustra i spojrzała w swoje niebieskie oczy.Niektórzy ludzie mówili czasem , że ma oczy podobne do wilka lub psa huskiego , dla niej były to tylko zwyczajne szaro-niebieskie oczy.Z natury realistka czasami zamykała się w sobie i wędrowała do swego świata wyobraźni.Marzyła aby wspiąć się na Mount Everest i skoczy na bungee , jednak nie było to takie łatwe.Tara miała bardzo delikatne serce , na które musiała bardzo uważać.Na ogół prowadziła spokojne i opanowane życie.Dziewczyna była buddystką , więc jej pokój , jak i jej cały dom przypominał oazę spokoju , a po krótkim czasie wszyscy zaczęli go takim postrzegać.Tara kochała bawić się swoimi włosami.Jej włosy były wprost bajeczne ! Złote włosy sięgały jej , aż do kostek.Uważana była za bardzo piękną i mądrą dziewczynę.Chodziła do prywatnego liceum o nazwie Max Street.Nauka była dla niej naprawdę ważna tak samo jak jej rodzina.Dziewczyna nie miała przyjaciół , rozmawiała tylko i wyłącznie ze swoją złotą rybką o imieniu Golden Rose.
