witam, dziś niechcący wpadł mi do wody zasilacz z ładowarka od laptopa do wody, wysuszyłam go i nie ma nawet śladu, że był w wodze ale po podłączeniu do laptopa nie działa, bateria nie ładuje się, czasem jak poruszam kablem to się włączy na chwilkę, ale zaraz rozłącza.Czy przyjmą mi go na gwarancję i wymienią na nowy? Czy jak nie powiem, ze wpadł do wody to i tak się dowiedzą w jakiś sposób? Co mam robić? Nie stac mnie teraz na nowy zasilacz, patrzyłam w internecie, że nie są one tanie...