Mam napisaną historię o takowej dziewczynie, ale nie mam pomysłu na tytuł i adres (blog). No więc tak, będzie to fanfiction (fanowskie opowiadania) o Harrym Potterze, a dokładniej jego rodzicach. Chce się pozbyć z opowiadania wszystkich "idealnych" jak to zwykle bywa, więc wymyśliłam całkiem nową historię. Lily Evans jest dziesięcioletnią dziewczyną mieszkającą w małej wsi niedaleko Londynu. Jej rodzice zginęli w wypadku lotniczym jeszcze zanim Lily skończyła rok. Opiekuje się nią babcia, którą kocha ponad życie. Dziewczyna jest inteligenta, sprytna, pomysłowa, przyjacielska i obczytana. Można ją porównać do typowego "kujona", choć ci co ją znają mają całkiem inne zdanie. Lily jest nieukiem, nienawidzi się uczyć a czyta tylko książki fantasy przez co jej koledzy i koleżanki ze szkoły ją obgadują. Dość, że ma taki charakter musiał dojść jeszcze wygląd. Evans ma "marchewkowe" włosy, blade, zielone oczy, duży nos, wąskie usta i ma nadwagę. Tak wygląda lekki opis mojego opowiadania. Tak więc akcja rozgrywa się gdy Lil kończy 10 lat.