Dawno temu , na dworku mieszkała starsza pani , której imienia nikt nie znał . Nie miała ona rodziny ,a jako dziecko wychowała się w domu sierot . Była ona bardzo samotna . Nie miała ona nikogo oprócz białego gołębia , którego kochała nad życie . Mówiono , że potrafiła z nim rozmawiać . Co dalej ??? Nie mam pomysłu ...