Za niedługo się przeprowadzam. Z moją przyjaciółką znam się od urodzenia, Właśnie będę miała dom koło niej. Zawsze ją lubiałam,ale denerwuje mnie to,że zawsze jest przy niej jakaś koleżanka. A może ze mną jest coś nie tak? Gdy mam do niej przyjechać,.jest przy niej jakaś jej przyjaciółka lub dwie. I wtedy ja się czuję niezręcznie,bo myślałam,że pogadamy,pośmiejemy się,tak w 4 oczy,a ona wtedy nie za bardzo się mną interesuje. Chciałaby oczywiście,bym ja dołączyła do ich grona,staram się,ale sami wiecie-nie za bardzo mi to wychodzi. Trochę mi przykro,bo często tak jest,niestety.
