Chodzi dokładnie o to czy: jeśli w klasie drugiej liceum mam 3 z geografii (w szkole mam system podstawowy), to czy jest szansa, że w około 8-9 miesięcy (biorąc pod uwagę to, że chodząc do szkoły są też inne przedmioty do nauki i to, że na maturze nie tylko geografię będę zdawać) dam radę w ogóle przygotować się do matury na rozszerzeniu i jeszcze tak żeby zdać na w miarę dobry procent? Jeśli tak, to w jaki sposób najlepiej się do tego przygotować? Czy może bardziej opłaci się zdać w podstawie?Z góry wielkie dzięki :)