Mam psa w typie Yorka Ma on dwa lata i 1 miesiąc Wabi się Draco . Od 2 miesiąca życia mieszka u mojej babci .Jak mam wolne i jest weekend to jeżdżę do babci albo go zabieram do siebie do domu .Mój tata powiedział że też chciałby aby Draco z nami mieszkał , ale po pierwsze tata się boi że jak Draco będzie sam w domu to podrapię meble itp , a po drugie Draco umie sam być do 3 - 4 godzin .Tata powiedział że jak babcia z ciocią się przeprowadzą to Draco będzie mógł być u mnie , bo zawsze babcia przyjdzie zobaczyć czy wszystko z nim w porządku ,na spacer z nim pójdzie itp . Przeprowadza może trwać rok albo dwa lata ( jeszcze trwa remont ) . Strasznie płakać mi się chcę jak Draco nie ma , ale jestem do tego przyzwyczajona . Jak mam szkołę i moja mama ma wolne np.2 lub 3 dni pod rząd to biorę Draco do siebie .