Jest wiele rzeczy, których nie mam. Dopiero od tego roku mam wkońcu w domu pralkę automatyczną. Nie mam w domu porządnego śrubokręta, noża czy otwieracza do piwa. Dziewczyny też sobie nie mogę znaleźć, bo nie ma chociaż jednej porządnej bluzy czy spodni, a o butach już nie wspomnę. Stać nas na normalne rzeczy, ale dla nich i tak jest wszystko wporządku. Tak mnie to wk...a. Widać, że lubią sobie utrudniać życie, a nie uławiać. Z tych powodów bardzo cierpię.