Od 1 klasy podstawówki mam paniczny lęk przed wf-em... bałam się gry w siatkówkę bo trzy razy miałam wybity palec, a po za tym byłam najgorsza. Teraz jestem w 1 klasie gimnazjum i siatkówka to nie jest przeszkoda, ale bieganie na szybkość, nienawidzę tego... zawsze jestem najgorsza, boję się jak ludzie patrzą jak biegnę, co mam zrobić żeby pozbyć się tego lęku ? Ps. jeśli załatwiłabym sobie zwolnienie lekarskie to pani z wf-u (moja wychowawczyni, która interesuje się całym moim życiem) by za mną non stop chodziła, a po za tym wszyscy by się śmiali...