` uśmiecha się do mnie na każdym kroku` usiadł ze mną w ławce, kiedy nie było mojego stałego współlokatora` śmieje się z wszystkich moich żartów (co jest wyjątkiem, bo nie śmieje się z innych rzeczy prawie w ogóle)` deklaruje się, że przyniesie mi rzeczy z szatni (trzeba trochę przejść, żeby tam dotrzeć, zważywszy na zaistniałą sytuację, że kończąc lekcje codziennie jestem na pływalni, bo trenuję)` pamięta mój numer telefonu na pamięć` gdy gdzieś idę stara się mnie doganiać, żeby tylko chwilkę porozmawiać` zawsze przepuszcza mnie w drzwiach, i jest jednym z dwóch chłopaków w mojej klasie, którzy to robią` na przerwach zawsze siada obok mnie, nawet jeśli odrabiam zaległą pracę domową - wtedy nawet nie pyta się mnie czy pomóc, tylko bierze swoją książkę i tłumaczy` jako dziewczyna po treningach przebieram się długo, a on krótko, jednak zawsze na mnie czeka, niezależnie czy chodzi o powrót do domu (wracamy razem jakieś 15m, dalej nasze drogi się rozchodzą) czy o zejście schodami do szkoły` niepodważalnie, traktuje mnie lepiej niż inne dziewczyny i stara się ze mną spędzać więcej czasu niż gdyby to robił normalniePrzyznam się, że ja też czuję motylki w brzuchu na jego widok. Nie odpycham go, świetnie się czuję w jego towarzystwie, aczkolwiek nie jestem pewne czy ja mu się podobam i czy warto już teraz zrobić jakiś pierwszy krok, bo on jest nieśmiały, a ja bardzo ambitna i hm, odważna więc może wartoby było cokolwiek zrobić w tym kierunku? Z góry dziękuję za odpowiedź.