Prawie 3 tygodnie temu mój chłopak leżał na mnie, to był bodajże 15 dc. był w samych bokserkach a ja miałam majtki i spodnie. Dotykałam go dłonią przez bokserki, wiem że doszło do wytrysku. Potem gdy on zszedł ze mnie na nogach czułam takie ciepło, ale to być może od tego że skoro tam leżał to uciskał mnie więc czułam się tam cieplej. Ręce potem normalnie umyłam mydłem i wodą, więc jeśli byłam w wc to plemników na rękach już nie miałam, o ile w ogóle przez bokserki miałam je na moich rękach. Tydzień po tym zdarzeniu miałam na majtkach dużo śluzu przeźroczystego, utrzymywał się przez 2 dni, był lepki i w ogóle, czułam takie kłucie w brzuchu że nie mogłam się wyprostowac i trwało to około godzine, wziełam nospę. Być może to była owulacja? Po dwóch dniach śluz zanikł i było sucho. Czuje dziwne uczucie w brzuchu, czasem kują mnie jajniki, raz lewy raz prawy. Ciągle czuję jakbym dostała okres ale go nie ma. Spóźnia się o kilka dni, dzisiaj jest 34 dzień cyklu. Bolą mnie piersi, miałam powiększony brzuch, potem zniknął i teraz znów trochę (w tym macica). Teraz trochę śluzu dzisiaj się pojawiło, ale tylko trochę. Możliwa jest w ogóle ciąża ? Wydaje mi się że nie, ale skąd te objawy? Temperaturę mam w normie (35,8-36,8). Dostanę okres ?