Mimo że jestem średniozaawansowana (wiem że to pojęcie względne; mam na myśli to, że opanowałam wszystkie 3 chody), to po zimowej przerwie mam problem z wsiadaniem. Mimo że koń nie jest wysoki (a ja wręcz przeciwnie), to nie mogę wsiąść. Co zrobić, żeby szybciej sobie to "przypomnieć"? Czy to samo z czasem wróci?