Jestem w pierwszej klasie technikum. Niestety, okazało się że ta szkoła ma bardzo niski poziom (mam dobre wyniki w nauce, i miałam bardzo dobre wyniki z egzaminów), więc chcę się przenieść do liceum o wyższym poziomie, bo chcę dobrze zdać maturę i pójść na dobre studia. Niestety obawiam się, że przez to że zmieniam szkołe tak późno (marzec) mogę mieć duże zaległości. Z drugiej strony chciałabym mieć zawód, ale czuje że przez poziom tego technikum się wogóle nie rozwijam. Czy opłaca się zmienić tak późno szkołe? Czy może zostać w technikum i "rozwijać bardziej program" samemu w domu?