Moja kotka ma ruję, już wczoraj to słyszałam. Nie chcę żeby miała kotki, wiem że powinniśmy ją wysterylizować ale oczywiście moi rodzice na to się nie zgadzają.Dzisiaj postanowiłam ją zamknąć aby nie spotykała się z innymi kocurami. Wiem, że jest jużmała szansa na to aby do ciąży nie doszło, ale zawsze warto zobaczyć. Oczywiście będę jej dawać jedzenia i picia jakby coś, ma się gdzie wyspać i wypróżnić. Pytanie moje jest jedno, czy jakby ruja nie zakończyła się ciążą to moja kotka może zachorować na coś, mogą być jakieś powikłania po tym?