Ostatnio 3 razy probowalam sie zabic (nie bede pisac dlaczego) za pierwszym razem wzielam kilka tabletek antydepresyjnych, nic mi nie bylo kilka dni pozniej wzielam mieszanke kilku lekow przeciwbolowych i tez mi nic nie było. I 3 raz wzielam kilka tabletek (no-spa i gripex) i tez nic mi nie jest. Wiem o tym tylko ja i moj internetowy przyjaciel.. Powinnam powiedziec o tym mamie? Z 1,5 roku temu dostalam skierowanie do psychiatryka ale obrocilam to w zart że strachu przed szpitalem. Teraz zaluje bo przez ten czas moj stan tak bardzo sie pogorszyl ze podejrzewam u siebie schizofrenie paranoidalna.. Boje sie jej o tym powiedziec bo pewnie zareaguje krzykiem. Z nikim w realu nie moge o tym porozmawiac. I nie patrzcie na nick, wiem ze glupi ale cos mi strzelilo kiedystam do glowh zeby taki dać.
I daje to pytanie 2 raz bo usunelam przyapdkowo