Mam stany depresyjne, raz mniejsze, raz większe, generalnie czuję potrzebę pójścia do psychologa już od dłuższego czasuDostałam skierowanie od lekarza rodzinnego do psychologaNapisałam na fb na jednej z grup związanych ze stanami depresyjnymi, że szukam dobrego psychologa w moim mieście. Jedna dziewczyna poleciła mi przychodnię, co prawda ona chodziła do psychiatry, ale no stwierdziłam, że zaryzykuję. Dzwonię i dostałam termin na połowę listopada.Szukam więc w internecie innych poradni. Starsze i bardziej obskórne niż ta z polecenia. W ocenach piszą, że długi czas oczekiwania.Średnią ocen i tu i tu mają przeciętną- pierwsza przychodnia 3,2 gwiazki w googlach, inna 4, opinie różne, ale sporo też tych negatywnychNo już się skłaniam znowu zadzwonić do tej przychodni z polecenia i potwierdzić tego 10 listopada, ale skąd ja mam wiedzieć, co ja będę wtedy robić? Czy nie będę w pracy, na zajęciach na uczelni, czy gdzieś indziejJuż się zastanawiam, czy opłaca się iść do tego psychologa, czy to warte jest czekania czy to olać i radzić sobie samemu? Z tak dużym wyprzedzeniem ciężko jest coś powiedzieć i przewidzieć, co będę wtedy robić