Witam, a więc jest taka sprawa. Taki Pan ma przydomową stajnię około 5 minut ode mnie i hoduje araby. Otóż od 2 lat zbieram się tak zapytać, ale jakoś nie mam okazji...A więc moje pytanie brzmi: Jak zapytać o dzierżawę konia? Mam doświadczenie z końmi, jeżdżę konno, więc myślę, że dałabym radę.Jaki jest mniej więcej koszt takiej dzierżawy od osoby prywatnej (nie jest to szkółka, a więc brak trenera). I jak "przekonać', a raczej zapytać tak, żeby brzmieć wiarygodnie a nie jako chwilowe zainteresowanie konikami. Jak się przełamać i zapytać?Tylko proszę o pomocne odpowiedzi ^^