Kiedy krążycie po yt, po urywkach programów fryzjerskich, nowych twarzach itp i pojawia się motyw skrócenia włosów. Bohaterka odcinka wpada w lament, Tobie serce zaczyna walić, a tam niżej komentarze siks z zdjęciami żółtków w awatarze, prywatnie zapewne obcięte na grzyba na wzór swoich idoli i dla których jedyną godną fryzurą jest właśnie ten chiński grzyb i się mądrują, że przecież włosy to nie ręka - odrosną itd -,- Albo przechwalają się, że one to z nudów obcinają sobie włosy. Dla mnie włosy są jak ręka i nie odrastają w dwa dni. ;v
Odpowiedzi nie na temat oraz pozbawione kultury będą zgładzone.