Podobają mi się psy myśliwskie (ariegois, porcelaine, mały munsterlander, mały gończy gaskoński, borzoj, alpejski gończy krótkonożny, petit basset griffon venden, basset gaskoński) i pasterskie (puli, komondor, border collie, owczarek szkocki, owczarek holenderski). Podobają mi się też inne np. nagi pies peruwiański, pudel. Chciałabym mieć kiedyś psa z wymienionych ras. Najbardziej chciałabym mieć ariegoisa, ale to rzadka rasa. W Polsce teraz nie ma hodowli i musiałabym jechać do Francji po szczeniaka, bo tam te psy są hodowane. Chociaż kiedyś może się doczekam, bo w Polsce są hodowle porcelaine czy petit basset griffon venden, a to też rzadkie rasy. Jestem osobą aktywną. Codziennie staram się robić 10 tysięcy kroków (często robię więcej np. 13 tysięcy). Mieszkam z rodzicami. Mieszkamy w domu z ogrodem. Moja mama nie zgodzi się na żadną z tych ras, bo nie podobają się jej z wyglądu, a poza tym ona chce psa za darmo. Mam pomysł, żeby kiedyś jak będę mieszkać bez rodziców kupić sobie psa z wyżej wymienionych ras. Moi rodzice mają zwyczaj dokarmiania przy stole, a ja nie chciałabym żeby mój pies żebrał. Tato nauczył tak kota i teraz nie może sobie spokojnie pojeść, bo kot doprasza się, zęby mu dać coś ze stołu.