Studiuję farmację, następny semestr będę miała trochę lżejszy niż wszystkie dotychczas, chciałam znaleźć jakąś pracęWstępnie już szukałam, wysyłałam CV, ale jest bardzo ciężkoKiedyś, ze 2 lata (po maturze) temu pracowałam jako pomoc apteczna w rodzinnej miejscowości. Myłam półki, rozkładałam towar. Praca trochę po znajomości, bo farmaceutami w tej aptece byli znajomi rodziców, do tego mała miejscowość, więc chętnych brak. Przychodziłam na umowę zlecenie na tyle godzin ile chciałam. Całkiem mi się ta praca podobała.4-5 dni temu pewna sieć aptek wystawiła na kilku portalach ogłoszenie, że szukają pomocy aptecznej (skoro sieć, to pewnie też do kilku aptek szukają, bo w mieście jest ich trochę)Czy jeśli studiuję farmację (może mogą to wziąć za dodatkowy atut?) i mam kilka miesięcy doświadczenia w pracy jako pomoc to mam jakąś szansę na dostanie tej pracy?