Hej, moja przyjaciółka ma pewien problem. Od jakiegoś czasu mówiła mi że jej piersi są "dziwne". Dziś mi pokazała i oczywscie mówiłem że wszystko jest spoko, ale tak na prawdę to spodziewałem się czegoś... Innego. Ma takie jakby jej leciały na boki, nie wiem jak to opisać, ogólnie ona najlepszej sylwetki nie ma, a piersi są tylko uzupełnieniem tego. Nie są tak prosto jak widywałem wcześniej, tylko właśnie wyglądają jakby się "odsuwały" od siebie nawzajem. Myślę że wiadomo o co chodzi. Czy kształt się jeszcze zmieni czy będzie miała już takie "dziwne"?