CześćJestem na kierunku,który mi się nie podoba, pomyślałem,że dam sobie szansę i spróbuje do pierwszej sesji,niestety tak jak przeczuwałem nie daję już sobie z nim rady no i pierwsze zaliczenie uwalone, :c Czy są jakieś konsekwencje rzucenia tego w 3,14 zdu,czy będę miał w razie co za nawet i pare lat opcje bezproblemowego podjęcia studiów na innym kierunku (moze i na tym samym hehe),czy będę musiał zapłacić za te jedną semestralną "przygodę''? Przekopałem trochę internetu i znalazlem artykuły gazet,że kierunki wybierane od nowego roku akademickiego będą płatne z racji na ECTS'y,ale nie wiem czy nadal aktualne.Jest ktoś kto zmieniał kierunek?Pomożcie,lepiej oficjalnie odwiedzić dziekanat i rzucić rezygnacją na biurko,czy czekać potulnie aż sami mnie skręślą?