Moje koty jak na razie żywią się mokrą karmą Felix + mięso drobiowe, najczęściej kurczak + 15 g suchej karmy Perfect fit Sensitive 1+. Wiem,że nie jest to dobry sposób żywienia,ale one są tak wybredne,że praktycznie nic innego nie zjedzą. Próbowałam im już podawać suche karmy z wyższej półki typu Purizon,Josera czy Brit,ale wszystkie kończyły jako jedzenie dla bezdomnych kotów. Tanie karmy z marketów,czy nawet te trochę lepsze poza Felixem i Rossmanowym Winstonem, którego im nie podaje nie przejdą. Nie wiem co takiego dodają do tych karm (i chyba nie chcę wiedzieć) ,że zawsze wybierają te,ale nie zamierzam też psuć im zdrowia nimi. Odrazu również mówię,że nie zamierzam i nie mam ochoty bawić się w Barf,Whole Prey i tego typu podobne. Najlepiej, żeby karma mieściła się w przedziale cenowym 10-15 zł/kg. To chyba tyle,bo trochę się rozpisałam...