Ćwiczyłam przed świętami dużo , ale od 3 tygodni nic nie ćwiczyłam i dużo jadłam czego żałuje. Kondycja się pogorszyła. Mam jechać na obóz na tydzień gdzie będę mieć 5h ruchu dziennie. Macie jakieś pomysły co można zrobić, żeby nie mieć zakwasów i wytrzymać?