Hej...Dziś moja mama pojechała odebrać moje wyniki badania krwi... Okazało się ,że mam niedoczynność tarczycy... Ona też miała z tym problem tak samo moja babcia... Ale pogodziłam się z tym i tyle trudno nic nie zrobię... Jutro jadę na kontrolę i wszelkie dalsze badania w tym kierunku... Dodam iż mam 12 lat, a okresu jeszcze nie mam... Wiem ,że jak ma się tarczycy niedoczynność to ma się za mało hormonów, czy to może mieć związek z tym ,że jeszcze okresu nie mam? Bo mam wszystkie objawy, śluz od 1,5 rok! No kurde ile ja mam czekać... Niby normalnie się rozwijam ale moja babcia miała okres jako 11 latka a mama 12,5 czyli tyle co ja i nic?! Za naj będzie naj xDPlease o odpowiedź!
A do tego teraz dziewczyny szybciej dostają okres ;-;