"Słyszałęś kiedyś taką bajkę? W lesie rosło małe drzewko płci męskiej i małe drzewko płci żęńskiej. Bardzo się kochali, ale rośli na przeciwnych krańcach lasu. Niezależnie od tego, jak b ardzo się starali, nie mogli nawet się dotknąć. Tylko kiedy wiał wiatr, ich liście mogły szyboać razem. Ale mimo wszystko ona czuła się samotna. Póżniej, w lesie wybuchł pożar. Oboje umarli... Stali się dymem i delikatnie pofrunęli do nieba. Ale ona mimo to czuła się szczęśliwa, ponieważ... W końcu mogli być razem naz awsze. Kiedy czytałam tę historię, zase miałam łzy w oczach. Ale teraz wydaje mi się, że jesteśmy tacy jak oni."