Chodzi mi oto jak myślicie czy każdy ma sobie przeznaczoną drugą połówkę i choćby nie wiadomo co się działo prędzej czy później się zejdą i będą razem parą zwiazkiem do końca życia .Czy raczej nie ma tak i prędzej zostanie sam do końca życia i nikt nikomu nie jest przeznaczony albo się miną stracą szansę i już się nie spotkają . Jak myślicie jak jest,jak to jest ?Uzasadnijcie ,dlaczego ?