Byłam przed chwilą z psem na podwórku i nagle... Patrzę hmmm czy gwiazda powinna się poruszać? I zorientowałam się ze to nie żadna gwiazda! A samolot! I za nim leciało jakieś 30 następnych samolotów a może więcej! I świeciły się na jeden biały kolor i wyglądały jak gwiazdy! Było je słychać ale lekko. I potem jak większość już przeleciała to pod nimi bliżej ziemi leciał samolot ale on już się swiecil na kolorowo po kolei : czerwony, biały. I poleciał a potem wracał. I te pierwsze samoloty leciały w równym rzędzie za sobą. Po co one tak leciały? Jakieś ćwiczenia?