Mój labrador jest bardzo żarłoczny i niemal na każdym spacerze znajduje coś w trawie, po czym zjada to tak szybko, że nie jestem w stanie zareagować. Jest to poważny problem, bo obawiam się, że kiedyś zje coś co mocno mu zaszkodzi. W jaki sposób oduczyć go takich zachowań? Jest karmiony o regularnych porach, ma urozmaiconą dietę, czasami dostaje niewielkie smakołyki pomiędzy posiłkami, a mimo to nadal na każdym spacerze stresuję się, że może coś chapnąć. Ma niecałe dwa lata, u mnie jest od pięciu miesięcy, wzięłam go ze schroniska, jeśli to ma jakieś znaczenie.