To jest moje marzenie od kąd pamiętam. Kiedyś, jak miałam 5-6 lat spytałam mamę czy mogę chociaż spróbować, to mi odpowiedziała że jak będę starsza. Oczywiście byłam takim głupim dzieckiem, że nie zapytałam ponownie i teraz się zastanawiam, czy 12 (za miesiąc 13) lat to już nie czasem za dużo? Bo większość osób, które znam, albo z tego co czytałam na internecie zaczynało w wieku 5-10 lat i nie wiem czy jest w ogóle sens. (tak jeszcze dopowiem że jedyny instrument na jakim grałam to flet, ewentualnie trochę gitara)